Lato, Ty głupcze
Zdążyłam napisać list miłosny do lata, zdążyłam wyznać swoje uczucia i otworzyć całe moje serce, a ono po prostu mnie opuściło. Zostawiło mnie samą w pustym domu pozostawiając po sobie jedynie wspomnienia. Jakież było moje zdziwienie, kiedy wróciłam stęskniona do domu i ujrzałam pustą kanapę. Nie czekał na mnie gorący obiad, nie było uśmiechów i wymiany przyjemności. Szybko się pojawiło i jeszcze szybciej zniknęło. Zabrało ze sobą wszystkie rzeczy i nie zostawiło listu na do widzenia. Nie pokusiło się nawet o napisanie marnej kartki na pożegnanie. A ja głupia tak je kochałam.
Ale nie ma tego złego
Po burzy zawsze wychodzi słońce. Mimo, że lato mnie opuściło, a upał już nie puka do mych drzwi to niebo wciąż jest piękne. Niemal każdego wieczoru funduje mi spektakl barw i sprawia, że nie mogę się na nie napatrzeć. W piątkowy wieczór róż rywalizuje z pomarańczem, by w sobotę zaskoczyć mnie kontrastową kombinacją złota i granatu. Niebo zmienia się jak w kalejdoskopie i z dnia na dzień jest coraz piękniejsze. A ja te widowiska co wieczór podziwiam zupełnie za darmo z mojego balkonu i delektuje się chwilą. Wpatruje się w nie z uśmiechem na ustach i nie umiem odwrócić od nich wzroku. To właśnie dla takich widoków warto budzić się każdego ranka, to właśnie dla takich prostych chwil warto żyć.
I wiecie co? Jestem szczęśliwa.
Ściskam.
Paulina
Boska stylizacja! Na wysokim poziomie. A patent koszyka i bandanki - super! :)
OdpowiedzUsuńkoszyk za 5 zł :) deal miesiąca :)
Usuńbardzo ciekawa i oryginalna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńmega mi się podoba. Masz świetne wyczucie stylu :)
OdpowiedzUsuńTe twoje miejskie stylówki są mistrzowskie :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Woooow! Mega swietny look, choć co do 'butów' to nie jestem przekonana :D
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl ♥
mój narzeczony ich nie znosi :) usilnie karze mi się ich pozbyć :D
Usuńnajlepiej
OdpowiedzUsuń