29 sierpnia 2016

STREET STYLE : DŻINSMANIA

Wydaje mi się, że już kiedyś pisałam Wam o tym wstrętnym uczuciu. Niestety znów mnie dopadło i nie mogę przejść obok niego obojętnie. Nie mogę nie opowiedzieć Wam o tym co czuję. Muszę, po prostu muszę. Chodzi mi o uczucie pustki. Pustki, połączonej z bezsilnością i totalnym brakiem kontroli nad tym, co mnie otacza. Nie chodzi o byle jaką pustkę. Chodzi o taką, która dopada mnie tuż po tym jak skończę czytać książkę lub oglądać serial. Pustka ta, towarzysząca mi przez kilka dni po zakończeniu danej czynności, jest tak dziwnym i przytłaczającym uczuciem, że ciężko mi skupić się na czymś innym. Ale jak to się mówi - klin klinem. Pustkę po serialu GOMORRA wypełniłam kolejnym serialem - STRANGER THINGS. Na początku byłam sceptycznie nastawiona, tematy potworów z innych światów nie są mi bliskie, ale po kilku odcinkach przepadłam. Wkręciłam się na maxa... I co? I koniec. Serial, którego sezon posiada tylko osiem odcinków to zło. Muszę znaleźć kolejny, który do momentu premiery nowych sezonów wypełni mi wspomnianą pustkę.



Pięknego wieczoru,
Paulina




koszula | shirt | CROPP
spódnica | skirt | LEVI'S
buty | shoes | STRADIVARIUS
okulary | sunnies | ZERO UV
torbka | bag | PAULINA SCHAEDEL
zegarek | watch | MICHAEL KORS/SHOPBOP



6 komentarzy:

  1. Paulina zachwycasz! Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  2. Co studiowałaś i gdzie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie Ci w tym pól koczku :) A ta spódniczka to taki mały rarytasik, ale tylko dla posiadaczek takich nóg ja Twoje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. po prostu WOW! świetnie wyglądasz;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglądasz świetnie :) co do seriali polecam Sposób na morderstwo, pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie widziałam tak udanych stylizacji

    OdpowiedzUsuń

KOKORINOO dziękuje i pozdrawia !