Mówiłam Wam już, że nie lubię niedziel? Niedziela jest dla mnie synonimem końca weekendu, a tym samym nie kojarzy mi się dobrze. Mija w mgnieniu oka i wbrew logicznemu myśleniu ciężko mi czasami uwierzyć, że ma tyle samo godzin, co inne dni. Prawda jest taka, że nie zdążę się dobrze obudzić a już muszę kłaść się do spać. Nie da się ukryć, że kocham swoje łóżko, ale chyba są jakieś granice, prawda? Nie mniej jednak niedziela to też dzień spacerów, obiadów u babci i boskiego chilloutu. W niedzielę robię tylko to co chcę, bo przecież na niedzielę zarezerwowane są tylko przyjemne rzeczy. A jak mijają Wam Wasze niedziele?
Dobrego wieczoru!
Paulina.
ZDJĘCIA MACIEK SZABLIŃSKI
kamizelka | vest | SHE IN
buty | shoes | DEE ZEE
zegarek | watch | CLUSE via TIME & MORE
sweter | sweater | H&M
okulary | sunnies | ZERO UV
torebka | bag | ATOS LOMBARDINI
jak zawsze wszystko mi się podoba :) stylizacje proste ale z ogromną klasą :) i niemalże każdą chętnie bym założyła na ulicę :) do prawdy bardzo lubię Twój blog . pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńskąd są leginsy?
OdpowiedzUsuńcały zestaw bardzo mi się podoba:) wyglądasz perfekcyjnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
podobaja mi sie te wystajace skarpetyki, ktore dopelniaja sie ze swetrem. Podoba mi sie polaczenie swetra i kamizelki ;)
OdpowiedzUsuńA mnie niedziela kojarzy się fajnie - bo to w koncu dzien wolny ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńSorry, i apologize but this is the first outfit which is ugly for you. Of course, in my opinion. It doesn´t fit you. This combination of vest, socks and leggins...
OdpowiedzUsuńFajny ten pomysł ze skarpetkami:)
OdpowiedzUsuńhttp://ladycrazyloop.blogspot.com
świetnie! miejsko i na luzie! podoba mi się!
OdpowiedzUsuńŚwietne fotostory, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń