Lubicie się śmiać? Ja uwielbiam! ‘Najbardziej
straconym dniem jest ten, w którym się nie śmiałeś’ #TrueStory, dokładnie z takiego samego założenia wychodzę. Jestem
osobą bardzo optymistycznie nastawioną do życia i w każdej sytuacji staram się
doszukiwać pozytywów. No wiecie, przecież zawsze mogłoby być gorzej. W prawdzie
nie jestem milionerką, nie mam super drogich i super markowych torebek ani
willi z basenem, nie jeżdżę [jeszcze sasasa :P] moim wymarzonym autem i nie
mogę sobie pozwolić na super luxusowe rzeczy, ale mimo to cieszę się z tego co
mam. A moim zdaniem mam naprawdę dużo. Dlatego też uśmiecham się i śmieję dużo,
często zdarza mi się śmiać do takiego stopnia, że nie mogę przestać, a mięśnie
brzucha bolą bardziej niż po wyczerpującym treningu. Pamiętam jak
niejednokrotnie zdarzało mi się mieć atak histerycznego śmiechu [z reguły na
lekcji, w szkole, kiedy w sali panowała cisza #ajakżebyinaczej], łzy ciekły mi
z oczu ciurkiem, a powstrzymanie się od śmiania graniczyło z cudem. Kończyło
się to wyrzuceniem z klasy, ale co się naśmiałam to moje, a przecież śmiech to
zdrowie.
ŚMIECH TO SZCZĘŚCIE
To chyba najważniejszy powód, dla
którego powinniśmy się śmiać. Nasz mózg, pobudzony śmiechem do działania,
wytwarza wszystkim znane hormony szczęścia czyli ENDORFINY. Za ich produkcję
odpowiedzialne są obszary mózgu, które wpływają na nasze uczucia i ogólne
odczuwanie. W zasadzie, każdy skutek śmiechu powiązany jest z endorfinami, a
tym samym ze szczęściem. Nic tylko się śmiać.
ŚMIECH TO LEKARSTWO
Dlatego w wielu klinikach
stosowana jest tak zwana terapia śmiechem. Wspomniane już wcześniej endorfiny,
które wydzielają się podczas śmiania uśmierzają ból i pomagają radzić sobie ze
stresem. Śmiech uwalnia również tak zwane limfocyty T, które niszczą wirusy i
poprawiają odporność naszego organizmu.
ŚMIECH A NASZ ORGANIZM
Kiedy się śmiejemy wpływamy
bardzo pozytywnie na nasz organizm. Przede wszystkim oddychamy głębiej, co
sprawia, że jesteśmy lepiej dotlenieni. Nasze serce bije szybciej, a tym samym
poprawia się nasze krążenie. Śmiech powoduje ruchy mięśni twarzy i brzucha, co
jest dla nich niezwykle pożytecznym masażem.
ŚMIEJ SIĘ A BĘDZIESZ PIĘKNA
Co tam zmarszczki mimiczne?
Ważne, że śmiech poprawia wygląd naszej skóry, odżywia ją i oczyszcza. Śmienie
się rozszerza naczynia krwionośne, a lepiej ukrwiona głowa skóry wpływa na
piękno naszych włosów. Śmiejmy się, śmiejmy, bo uśmiechnięta kobieta uznawana
jest za bardziej atrakcyjną.
Uśmiechając się do Was kończę zamykam tym postem dzień dzisiejszy i życzę Wam dobrej nocy. Buziaki!
ZDJĘCIA MACIEK SZABLIŃSKI
kurtka | jacket | ROMWE
koszula | shirt | H&M
spodnie | jeans | ZARA
okulary | sunnies | HOUSE
No to my też wysyłamy uśmiech prosto z Cambridge :)
OdpowiedzUsuńKurteczkę mam tę samą :) Ślicznie wyglądasz, akcent w postaci butów to naprawdę mega pomysł! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
szpilki niesamowicie ożywiają całość, są mega urocze<3
OdpowiedzUsuńWow!!! Niesamowity post. Stylizacja, warszawskie tło i zdjęcia REWELACJA
OdpowiedzUsuńNo i ten uśmiech...
Prosty, ale za to genialny zestaw , spodnie bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńSzaleństwo, drugie zdjęcie od góry jest przeurocze. Musisz się częściej uśmiechać. Pozdrowienia z pochmurnego Gdańska! Ula
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :) wyglądasz bardzo szałowo ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Bosko! Cudownie idealne połączenia! <3
OdpowiedzUsuńI piękne ząbki ;)
Piękne to dobiero będą jak zdejmę "rusztowanie" heh:*
UsuńPiękne to dobiero będą jak zdejmę "rusztowanie" heh:*
Usuńświetna stylizacja! zdjęcia bomba! :))
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu fotografa:)
UsuńDziękuję w imieniu fotografa:)
UsuńNice:) xx
OdpowiedzUsuńBianka
http://ruhamania.blogspot.hu/
uwielbiam te buty! <3
OdpowiedzUsuńButy są cudowne!! Fajnie to razem wszystko wygląda! :)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
Skąd naszyjniki? *o*
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo pięknie. Zdjęcia Macieja gigantyczne dobre :)
OdpowiedzUsuńuwielbia takie stylówki ! jest prosto, a bosko !
OdpowiedzUsuńKochana wyglądasz pięknie;) i Twój uśmiech jest uroczy!;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja. Wyglądasz w niej idealnie. Masz super figurę. Będę tu częściej zaglądać i czekam na nowe stylizacje.
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mojego bloga http://black-pearls.blogspot.com/
Będę wdzięczna za obserwację.
Moja TOP MODEL <3
OdpowiedzUsuńCudowne buty! Też takie chcę! :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasmanteriaozdobna.pl
Czemu nie chwalisz sie niczym ? ani,że aparat na zębach,ani ,że zaręczona...czuje sie oszukana :P mów coś,człowiek spojrzy na zdjęcie to dopiero sie dowie.
OdpowiedzUsuńhehe, wychodzę z założenia, że coś muszę zostawić tylko dla siebie :) poza tym, tak jak napisałaś, dużo można zobaczyć na zdjęciach :) wystarczy dodać a do b :) aparat jest, niedługo o tym napiszę odrębną notkę .. a zaręczyny? cóż, polecam :D heh
Usuńale co chcesz zostawic dla siebie,fakt aparatu czy zaręczyn ? tego nie zostawilaś, a oto mi chodzi.Przecież nikt Ci nie każe wypisać historie życia :P
Usuńkurteczka śliczna;d
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/