STREET STYLE : NA CZARNO Z LIMONKOWYM AKCENTEM

Nie lubię zmian. Bardzo przywiązuję się do wszystkiego co mnie otacza. Przede wszystkim do ludzi, ale miejsca i rzeczy też są dla mnie bardzo ważne. Jestem stała w swoich uczuciach i wbrew pozorom nie chodzi tylko o miłość. Przysłowiowe 'skakanie z kwiatka na kwiatek' to nie moja bajka, a życia na walizkach z pewnością bym nie wytrzymała. Na dłuższą metę na pewno nie. Nie lubię opuszczać miejsc, 'moich miejsc na ziemi' jest niewiele - w zasadzie jedno. Dlatego też tak wielkim uczuciem darzę moje miasto, dlatego jego losy i historia są dla mnie bardzo ważne. Nie lubię, a w zasadzie nie znoszę pozbywać się rzeczy. Ubrań, biżuterii czy starych segregatorów z naklejkami i notesików z autografami. Czuję z nimi połączenie, które ciężko opisać, zawsze odnoszę wrażenie, że jeszcze mi się przydadzą. Gdybym mogła trzymałabym wszystko. Upychałabym gdzie się da i nie rozstawała się z niczym. Też tak macie?

Jak tam piątkowy wieczór? Ja grzecznie w domu! *.*

zdjęcia MACIEK SZABLIŃSKI

kurtka | jacket | FRONT ROW SHOP

sukienka | dress | PRESKA

torebka | bag | ETORBA

buty | shoes | HEGO'S