26 września 2014

DRES SPOKO JEST | COLORSHAKE



Są takie dni, kiedy nic się nie chce. Kiedy największą przyjemność sprawia siedzenie w domu na wygodnej kanapie rzecz jasna, pod ciepłym kocem z ulubioną książką na kolanach  i kubkiem gorącej herbaty w ręce. Uwielbiam takie dni, uwielbiam się nimi delektować. To dni, kiedy najlepszym przyjacielem staje się dres. Wygodne spodnie i super - ciepła bluza to rzeczy, które w taki dzień sprawdzają się najlepiej. Ja mam dzisiaj taki dzień - książka i przytulne cztery kąty - całe moje dzisiejsze szczęście!

PS. zarówno spodnie jak i bluzę zobaczycie jeszcze w bardziej ekstrawaganckich wersjach. #obiecuję.
dobrego PIĄTKU. tańczcie i śpiewajcie!



 ZDJĘCIA MACIEJ SZABLIŃSKI
 spodnie i bluza | COLORSHAKE
trampki | CONVERSE via EASTEND.PL



13 komentarzy:

  1. Też czasem mam taki dzień , lubię wskoczyć w desy zakopać się pod kocem z kubkiem swojej ukochanej gorącej herbatki .
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. Często mam takie dni, a właściwie dni dresu także pjona! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. to jest ta wersja z grey/neon?

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna Kokorinoo !!! <3 a zdjęcia mistrzowskie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. IDEALNIE KOCHANA!!! PERFECT
    Pozdrawiam z Gdyni,
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. jejku jak Ty cudownie wyglądasz, przywołujesz uśmiech na moją twarz <3

    http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. aleeeeeeeeee super!:D jeszcze tak zielono:)

    pozdr

    OdpowiedzUsuń

KOKORINOO dziękuje i pozdrawia !