23 czerwca 2014

NIEZBĘDNIK SPACEROWICZA | RIVIERAS via BOUTIQUELAMODE.COM



Całkowicie mój, totalnie subiektywny NIEZBĘDNIK SPACEROWICZA, czyli, bez czego nie wyobrażam sobie spacerowania, pod jakąkolwiek postacią. Są rzeczy bez, których nie ruszam się z domu, kiedy wybieram się w kolejna 'spacerową' przygodę - bez względu na to czy to spacer po moim mieście czy eksplorowanie nieznanych mi dotąd ziemskich zakamarków.

Po pierwsze WYGODNE BUTY - to połowa sukcesu - oczywiście poza ekscytującym i zapierającym dech w piersi plenerem. Sportowe obuwie, którego jestem totalną zwolenniczką to w tym przypadku strzał w dziesiątkę. Jeśli chodzi o mnie nie może  być ono za płaskie, ani też posiadać wbudowanej koturny, gdyż moje nogi szybko się wtedy męczą. Tym razem postawiłam na szare trampki RIVIERAS. Te buty to połączenie tego, co kocham najbardziej, czyli stylu i wygody, dlatego nie omieszkałam zaopatrzyć się w jeszcze jedną parę w nieco bardziej kobiecym kolorze. Niedługo zobaczycie je w pełnej krasie.

Po drugie DUŻA TORBA. Najlepiej lekka, tak jak w tym przypadku materiałowa od POZERKI.PL, która pomieści wszelkie skarby przydatne mi w czasie odkrywania świata. Lubię mieć ze sobą dużo rzeczy, nigdy nie wiadomo, co mnie spotka i co tak naprawdę może mi się przydać. Może spacer przerodzi się w survival, podczas którego bez dużej ilości wody, kompasu i scyzoryka się nie obejdzie? Może niczym Bear Grylls będę musiała szukać pożywienia i wspinać się po drzewach - przezorny zawsze ubezpieczony!  Poza tym trzeba gdzieś zmieścić te wszystkie słodycze umilające drogę :P

Po trzecie w torbie obowiązkowo znajduje się APARAT. Nie ważne czy profesjonalny, ważne żeby uwiecznić piękne miejsca i wspaniałe chwile. Zdjęcia to pamiątka, która zostanie z nami do końca życia, dlatego nie warto marnować okazji do uchwycenia pięknej sceny szkłem obiektywu. Mój brat powrócił do korzeni, kupił kliszę i oprócz aparatu cyfrowego fotografowaliśmy świat analogowym Zenitem naszego Taty. Przygoda z nowym-starym aparatem rozpoczęła się pełną parą. 

Po czwarte MAPA. Punkt ten dotyczy głównie spacerów po rejonach mi nieznanych, w których o zagubienie nie trudno i z reguły - z czystej wygody - korzystam z tej zawartej w telefonie komórkowym. 

Po piąte i najważniejsze DOBRY HUMOR. Bez tego nawet najpiękniejsze miejsca stracą swój urok.

Ahoj przygodo!

kapelusz | H&M
ogrodniczki | HOUSE
koszulka | ANIESBRAND
buty | RIVIERAS dostępne w BoutiqueLaMode.com
bransoletki | MOMII
torba | POZERKI.PL 
okulary | PRIMARK


 zdjęcia MACIEK SZABLIŃSKI

15 komentarzy:

  1. wow ten look jest świetny !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne ogrodniczki, własnie takich szukam!
    dawno kupiłaś ? :>
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wyglądasz widać że masz swój styl, a on mnie inspiruje

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię Cię w kapeluszach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam! <3 a aparatu zazdraszczam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglądasz tak pięknie <3333 :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialna stylizacja, ogrodniczki są mega :)
    wuess.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Doskonała całość, klimatycznie. Trampki i neon fantastyczne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygodne buty to zdecydowanie podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mega dobre zdjęcia :) i super kreacja, bardzo podobają mi się te spodnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. T-shirt totalnie zawrócił mi w głowie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny look, uwielbiam takie :) Z chęcią ukradłabym Ci ten kapelusz i ogrodniczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. jaki fany blog ! masz niesamowite wyczucie stylu !

    OdpowiedzUsuń

KOKORINOO dziękuje i pozdrawia !