LET IT SNOW!

Kochani na wstępie muszę się Wam przyznać, że w ogóle nie mam czasu. Natłok spraw, jaki zwalił mi się na głowę powoduje, że nie wiem, za co się zabierać w pierwszej kolejności. Ciężko mi jest stwierdzić, co jest dla mnie ważniejsze. Na szczęście udało mi się znaleźć chwilę, aby napisać posta. Kurtki puchowe to dość ciężki orzech do zgryzienia. Nie lubimy ich przede wszystkim, dlatego, że wyglądamy w nich grubo i ociężale. Trochę jak biały ludek z reklamy opon MICHLEIN. Cóż... Z reguły są duże i bezkształtne. Na szczęście sieciówki idą nam na rękę robiąc kurtki, które z paskiem w talii wyglądają o niebo lepiej. Moja jest już sprzed kilku sezonów i to kupiona na przecenie i chyba dlatego jestem z niej niesamowicie zadowolona. Jej minusem jest brak kaptura, ale coś za coś. Jest krótka i zgrabna, dlatego kaptur nie jest jej aż tak potrzebny. Pod spód założyłam kurtkę, którą upolowałam również na przecenach. Złoto i czerń to fajne połączenie. Co do butów to, hmm... Zaskoczę Was, ale nie są to żadne nowości. Pamiętacie moje buty z Zary z łańcuchami? To właśnie na nie założyłam futrzane nakładki, które sprawiły, że buty zmieniły się diametralnie i wyglądają jak nowe. Niby kolejna para, ale wcale nie zajmuje więcej miejsca w szafie. Poza tym mam sporo nowości, więc przygotujcie się na nowe stylizacje! Miłego wieczoru :)

XOXO

pics MACIEJ SZABLIŃSKI - CAR TRENDS

I was wearing :

dawn jacket, shoes / ZARA

gold jacket / NY

pants, black sweater / H&M

hat, scarf / ATMOSPHERE

bracelets / BYMAG & gift from FASHION WALL

fur on shoes / HOUSE