18 października 2014

KOSMETYCZNE SZALEŃSTWO - IDEALNY TUSZ DO RZĘS !



Każda kobieta jest piękna. W każdej z nas kryje się coś wspaniałego, coś z czego możemy być dumne. Czasami wystarczy odrobina pomocy i przede wszystkim chęci, aby wydobyć pierwiastek piękna, który skrył się się gdzieś pod zasłoną braku czasu. Wychodzę z założenia, że naturalność jest kluczem do piękna. Nie zawsze tak było. Kiedyś podobały mi się sztuczne paznokcie (małe dzieła sztuki od MANI MANI, które od dłuższego czasu widujecie na moich paznokciach to lakiery hybrydowe na mojej naturalnej płytce - pisałam już o tym TU), a solarium odwiedzałam co najmniej raz w miesiącu. Dzisiaj stronię od sztuczności i decyduję się tylko na naturalne upiększanie.

Moim uzależnieniem, rzeczą, do której przywiązuję ogromną uwagę są rzęsy. Natura (właściwie to chyba rodzice ) obdarzyła mnie długimi i mocnymi rzęsami, dlatego mam to szczęście, że mogę obejść się bez sztucznych ingerencji w postaci ich doczepiania, przedłużania czy zagęszczania. Uważam, że kluczem do sukcesu jest idealnie dobrany tusz. Uwierzcie mi przetestowałam ich mnóstwo, kupowałam te z najniższej półki w drogerii, jak i te, za które płaciłam majątek. Żaden nie odpowiadał mi w stu procentach, do każdego miałam jakieś 'ale'. Na szczęście do czasu. Na ratunek przyszła strona ESTERSHOP.PL i tusz od MODELS OWN - 2w1 zarówno podkręcający jak i wydłużający rzęsy - STRZAŁ W DZIESIATKĘ. Przyznam, że wcześniej nie miałam styczności z tą firmą i byłam do niej dość sceptycznie nastawiona, ale jak widać uprzedzenia te były kompletnie nieuzasadnione. Tusz jest rewelacyjny, świetnie wydłuża rzęsy, nie skleja ich i trzyma się naprawdę długo. Przy tym wszystkim jest niewiarygodnie lekki dlatego 'nosi się' go bardzo przyjemnie. Dodatkowym atutem jest również cena - niecałe 24 zł to koszt, który jest w stanie ponieść każda z nas! POLECAM, NAPRAWDĘ POLECAM!

zdjęcia MACIEK SZABLIŃSKI i JA

Poza tuszem zaopatrzyłam się również w bronzer marki MODELS OWN, który stanowi idealne wykończenie makijażu, podkład w kompakcie NVEY ECO, który jak podkreśla producent 'zapewnia skórze pełne krycie oraz wykończenie HD (szczególnie polecany w pracy przed kamerą lub aparatem' - czyli stworzony dla blogerek ( hehe) oraz cień do powiek tej samej marki, który zapewnia mi rozświetlenie kącików oka. Cień i bronzer sprawdzają się idealnie, dołączyły do kosmetyków tak zwanego codziennego użytku. Jeśli chodzi o podkład przyznam szczerze, że ciężko jest mi przekonać się do kompaktu, zdecydowanie bliższe mi są płynne podkłady, ale kto wie... może z czasem zmienię zdanie... w końcu ten efekt HD musi coś znaczyć :P


Na koniec dodam, że pielęgnacja całego ciała jest dla mnie równie ważna jak pielęgnacja samej twarzy. Przywiązuję dużą wagę do nawilżania skóry ciała, staram się nakładać balsamy codziennie rano i wieczorem, ale niestety często kończy się tylko na staraniach. Lubię te o ciekawych, nietuzinkowych zapachach, dlatego miętowy, stworzony z naturalnych składników od DR BRONNER bardzo mnie zaintrygował. Początkowo jego intensywny zapach mnie wystraszył, ale po wchłonięciu stał się delikatny i przyjemny. Dodatkowo idealnie się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. 

W paczce, którą dostarczył mi kurier znajdowało się również bezwonne mydło marki DR BRONNER, którego jedynym mankamentem jest skoncentrowany skład, który powoduje konieczność rozcieńczania go. Przyznam szczerze, że (z czystego lenistwa :P ) wole mydła, które nie potrzebują, aż tyle atencji!

11 komentarzy:

  1. ja używam z astora a teraz mam jakaś nowość z avonu i jestem bardzo na tak ;) Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Te pędzle to Ty masz urocze! A z tuszem zawsze mam problem, nigdy mi się nie trafił jeszcze taki, co by dał 100% zadowolenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tusz z Clinique High Impact Mascara, albo z Max Factor 2000 callorie lub tej samej firmy False Lash Effect, to najlepsze tusze jakie miałam :) Próbowałaś ? Jeśli nie to polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się w zupełności wszystkie te tusze były naprawdę dobre dla mnie

      Usuń
  4. Bardzo ładnie podkręca rzęsy : ) Ślicznie wygladają ♥ Musze go wypróbować ; )

    http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. wow naprawdę zaszalałaś :P w pozytywnym znaczeniu tego słowa :D
    ajj śliczna koszulka na ostatnim zdjęciu :O

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja polecam tusz z Oriflame Wonder Lash jest idealny ! Żaden tusz nawet z gornej polki nie potrafi zrobic takiego efektu jak ten :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wyglądasz. Ja również używam takiego tuszu i jestem bardzo zadowolona. Na prawdę polecam każdej sprawdzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz piękną, nieskazitelną cerę i tego zazdroszczę Ci najbardziej. Zawsze taką miałaś?

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna buziulka i piękne, mądre oczy LY

    OdpowiedzUsuń
  10. A czy można gdzieś zobaczyć jak wyglądają Twoje rzęsy bez tuszu i jak wyglądają z nim? :)

    OdpowiedzUsuń

KOKORINOO dziękuje i pozdrawia !