Idzie
jesień. Mogłabym pokusić się o stwierdzenie, że idzie zima. To okres
chronicznego braku czasu. I chorób. Jedynym pocieszeniem jest fakt, że
chorowanie sprzyja intelektualnemu rozwojowi. Przez parę dni choroby zdążyłam
zapoznać się z kolejną sprawą prowadzoną przez ukochanego śledczego Harrego Hola. Jo Nesbø, niekwestionowany mistrz gatunku, pisząc 'Pierwszy Śnieg' po raz
kolejny udowodnił mi, że literatura skandynawska jest tym, co kocham
najbardziej. Nie będę spoilerować, przeczytajcie sami, bo na prawdę warto. Aby
na chwilę odciąć się od morderstw w Oslo, które powodują, że we śnie staję się
policjantką ratującą świat przed seryjnymi mordercami zaopatrzyłam się w
'Bezcennego' Miłoszewskiego i zbiór opowiadań 'Warszawa Mówi’. Jak widać czas
będę miała wypełniony po brzegi.
Co
więcej kultura zawsze wygrywa z chorobą. Kaszel, katar i inne niepożądane
dolegliwości nie powstrzymały minie od wstania z łóżka i wybrania się do
teatru. Bilety kupione, chęci wielkie a dwu godzinna przerwa od chorowania źle
na mnie nie wpłynęła. W teatrze Ateneum nie byłam już kupę czasu, dlatego gdy
padł pomysł pójścia na 'Kasta La Vista' od razu pojawił się uśmiech na mojej
twarzy. Teraz po obejrzeniu tego spektaklu tytuł bez dwóch zdań kojarzy mi się
z człowiekiem zamkniętym w biurowym absurdzie. Jest on przeznaczony dla osób,
które lubią lekkie historie, ale niepozbawione refleksji o otaczającym nas
świecie. Jest to czarna komedia z tak zwanym drugim dnem. Niesamowite jest to,
że pod warstwą żartów i ironicznych stwierdzeń kryje się krytyka znieczulicy
ludzi sukcesu i zachodniego świata. Obsada jest genialna - Krzysztof Tyniec,
zdaniem mojego chłopaka aktor totalnie niewykorzystany, Artur Barciś i Marzena
Trybała tworzą trio idealne. Spektakl na prawdę warty polecenia.
Genialnie jak zawsze! :)
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńwow <3 Uwielbiam Cię Paulinko !!! buziaki :**
OdpowiedzUsuńhahaha uwielbiam Twój styl pisania. inteligentnie i zabawnie.
OdpowiedzUsuńszalik jest piękny.
pozdrawiam
mega mi się podobają te Twoje czerwone szpilki :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twojego bloga, jesteś ładna, mądra i masz gust, który jest mi bardzo bliski. :) Pozdawiam, Dominika
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńpiękna piękna pięęęęękna! <3
OdpowiedzUsuńsuper jesienny look:)
OdpowiedzUsuńPiękna jesteś mądra istoto...
OdpowiedzUsuńJesteś ślicznocha!
OdpowiedzUsuńBtw uwielbiam czytać Twoje teksty! :)
Te szpilki są wspaniałe! ; )
OdpowiedzUsuńFajnie ,kolorowo przy tej szarej jesieni. Super dodatki , pasują Ci , zestaw cały <3
OdpowiedzUsuńMega ! ;)
OdpowiedzUsuńCzerwone szpilki ♥
OdpowiedzUsuńJest moc! :)
OdpowiedzUsuńdobra stylizacja!
OdpowiedzUsuńte spodnie są mega zarąbiste - zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam www.minimanlife.blogspot.com
Rewelacyjnie kochana, cudowne szpilki. No i wracaj szybko do zdrowia!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia,lubie takie połączenie:))
OdpowiedzUsuńwow, świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńKOKARDA jest super!!!
OdpowiedzUsuńKokarda - mistrz :) no i szal..i szpilki...kocham kratę, najpiękniej :) /S.
OdpowiedzUsuńAleż cudnie wyglądasz! Zdrowiej nam Kochana :*
OdpowiedzUsuń❀ ✿ ❀ ✿ ❀ ✿ ❀ ✿ ❀ ✿ ❀ ✿ ❀ ✿ ❀ ✿ ❀ ✿
OdpowiedzUsuńSwietna styliza, uwielbiam czerwone but <3
Mmmm jak ja uwielbiam Twoje fotki :D
OdpowiedzUsuńMogłabym je oglądać i oglądać :)))
Mi się marzy opera, bądź operetka i chyba wybiorę się sama, bo nie ma chętnych do towarzystwa :/
Skoro okryta kocykiem jesteś proponuję sesyjkę w łóżeczku, czy na foteliku...
Pozdrawiam :D
fantastyczna,zawsze inspirująca:)***
OdpowiedzUsuńkurde...zajebistość to twoje drugie imię
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najpiękniejszego Kochana :) d/.
OdpowiedzUsuńaaaaaa dziękuję <3
Usuńahh ahhh piekny zestaw.
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię w boyfriendach ♥
OdpowiedzUsuńboski szalik! ;)
Tych spodni to będę Ci zazdrościć chyba już zawsze. :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie!
OdpowiedzUsuńEjj Pięknoto - zdrowiej :)
OdpowiedzUsuńZestaw - najlepiej <3
zazdroszcze bloga ; D
OdpowiedzUsuńchciałabym kiedyś być jak Ty . : ))
+ wpadnij o mnie, w pierwszym poście kilka słów o Tobie KOKO ; **
Bardzo fajna stylizacja. Przede wszystkim boyfriendy z tymi szpilkami, miodzio.
OdpowiedzUsuńŚwietny styl, super foto, inspirujący tekst. Bravo
OdpowiedzUsuńszaliczek <3
OdpowiedzUsuńszalik i buty obłędne :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do MUSZKI :-)
http://tohavefabulousday.blogspot.com/
Mooja Pieknotka!! <3
OdpowiedzUsuńwyglądasz świetnie! szalik i szpilki mega!
OdpowiedzUsuńco tak mało zdjęć :)? Pierwsze zdjęcie śliczne
OdpowiedzUsuńco tak mało zdjęć? Pierwsze zdjęcie śliczne ! :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ;-) jesteś śliczna!
OdpowiedzUsuńkoniecznie będę zaglądać ;-)
Niesamowite:)
OdpowiedzUsuńczęsto szukam blogów, które będą miały to "coś", już od dłuższego czasu na takiego nie trafiłam, aż do teraz ;) Niesamowita kreatywność, osobowość, charakter - uwielbiam to !
OdpowiedzUsuńkolory idealne, wszystko perfekcyjne jestem zachwycona i niezmiernie się cieszę, że tu trafiłam :)
pozdrawiam!:))
szpilki cudo <3
OdpowiedzUsuńHarry Hole nie Henry.....
OdpowiedzUsuńhahah oczywiście, że HARRY,
Usuń